Dzisiaj prezentuję zdjęcie co do którego nie mam wątpliwości kiedy i gdzie zostało zrobione. Zdradza to jeden drobny szczegół: czarno-pomarańczowe wstążka jaką ma jeden z grający w domino. To wstążka św. Jerzego czyli nowa świecka tradycja, która narodziła się w Rosji na początki XXI wieku: symbol i pamięć Wielkiego Zwycięstwa 1945 roku. W Dzień Zwycięstwa (9 maja) Rosjanie zdobią nimi anteny samochodowe, plecaki uczniów, torby, wózki dziecięce i klapy marynarek. Noszą je starzy jak i młodzi pod hasłem „Zwycięstwo dziadka – moim zwycięstwem”. Na mnie wrażenie zrobiły brzozy obwiązane pomarańczowo-czarnymi wstążkami, które widziałem przy jednym z miejsc pamięci II wojny światowej w okolicach Petersburga. Barwy i nazwa nawiązują do jednego z najstarszych odznaczeń wojskowych ustanowionego przez imperatorową Katarzynę Wielką – Wojskowego Orderu św. Męczennika i Zwycięzcy Jerzego. W sumie to zazdroszczę Rosjanom takiej spontanicznej formy patriotyzmu. Patriotyzmu, z którym jako Polakowi nie jest mi po drodze skoro rosyjscy żołnierze otrzymywali ordery za męstwo w boju podczas tłumienia polskich dążeń do niepodległości. Z drugiej strony w czasach cywilizacji gadżetów i rozpasanej konsumpcji dziwił mnie potężny, patriotyczny mural ku czci bohaterów II wojny światowej, który widziałem 10 lat temu na Dworcu Białoruskim w Moskwie. W Polsce takie formy zagospodarowania przestrzeni publicznej zniknęły wraz z upadkiem komunizmu a zastąpiły je reklamy nowej ery konsumpcjonizm. Moskwa miesza tradycję i nowoczesność. Dlatego obok Kremla patron rosyjskiej stolicy św. Jerzy pod kopytami swego rumaka ma nie tylko smoka ale również ultranowoczesną, kilkupoziomową, podziemną świątynia szopingu.
Domino Pobiedy
Napisane przez Kuba Libre
Jam jest Kuba Libre. Naczelny Dominokanin. Miłośnik gier „bez prądu”. Takich, przy których trwonili czas (oraz pieniądze) nasi przodkowie. Szczególne miejsce w moim sercu zajmuje domino. Nie propaguję jednak domina jako gry turniejowej. Wolę raczej preferowany na Karaibach, wariant rodzinno-barowy czyli w małym kameralnym gronie często przy szklance piwa bynajmniej nie bezalkoholowego. Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest Kuba Libre
Opublikowano