w czasach gdy rządy naszych unijnych sąsiadów wyraźnie wołają do swoich obywateli: zostańcie na chacie, jeden z polskich hoteli obchodzi pandemiczne prawo lockdownowe przyjmując gości jak zawodników na treningi brydżowe; więc tak sobie pomyślałem, żeby można w jakimkolwiek zamkniętym obecnie barze zorganizować ka(rna)wałowe zawody w grze w domino…
ponieważ gra w domino w Polsce raczej nie jest uznawane za sport umysłowy (jak szachy czy brydż albo poker) można zawsze zagrać na szachownicy i nazwać to treningiem sekcji szachowej w szachy nieortodoksyjne:
albo urządzić nierankingowy, zaproszeniowy turniej Kubańskiego Dwuboju Umysłowego:
(…) podobno jakiś bar oferował urządzenie firmowej wigilii jako zawodów w rzutki (darts); choć myślę, że czas zarazy cieszy wielu: jednych zwalniając z tradycyjnego zakładowego topienia karpia a drugich z obowiązku uważania na ości w rodzinnym gronie; a na Sylwestra pozostaje tylko i wyłącznie Narodowy Bal Maskowy…